Spis treści
Panele fotowoltaiczne bez odbioru prądu
Fotowoltaika kojarzy się przede wszystkim z zasilaniem domu i sprzętów energią elektryczną produkowaną przez własną instalację, a co za tym idzie z niezależnością energetyczną i brakiem potrzeby odbioru prądu z sieci. Jednak czy rzeczywiście moduły fotowoltaiczne mogą pracować całkowicie bez podłączenia do sieci? Na to pytanie odpowiadamy w poniższym artykule.
Czy instalacja może działać bez odbioru prądu
Wiele osób wiąże fotowoltaikę z całkowitą separacją od zakładu elektrycznego. W tym kontekście taki system rzeczywiście pozwala zmniejszyć rachunki za prąd dzięki maksymalizacji autokonsumpcji. Jednak produkując swój prąd, prosument nadal jest zabezpieczony poprzez podłączenie do sieci dystrybucyjnej. Bez prądu sieciowego większość instalacji fotowoltaicznych nie będzie bowiem pracować.
Czy z tej zależności elektrowni da się zrezygnować tak, aby nasza instalacja działała bez odbioru prądu? Istnieją rozwiązania, które mogą to zagwarantować. Pozostaje jednak pytanie, czy warto podjąć taką decyzję.
Instalacje typu on-grid
Zdecydowana większość instalacji fotowoltaicznych to instalacje typu on-grid. Do ich prawidłowego działania wymagane jest, by były one podłączone do sieci elektroenergetycznej. Jest tak, ponieważ instalacja produkuje nadwyżki prądu, które muszą zostać zakumulowane w sieci. Podłączenie do systemu elektroenergetycznego jest potrzebne także w nocy czy w pochmurne dni, kiedy fotowoltaika nie produkuje prądu. Do zasilenia urządzeń pobierana jest wtedy bowiem energia z sieci publicznej. Wadą takich instalacji jest jednak to, że w przypadku jakiejkolwiek awarii sieci falownik automatycznie się wyłącza, co znaczy, że instalacja przestaje działać.
Instalacje hybrydowe
Instalacje hybrydowe to rozwiązanie łączące typ on-grid z własnym magazynem energii. Na co dzień instalacje takie pracują w tradycyjny sposób, magazynując nadwyżki energii w akumulatorach, aby później (np. w nocy) wykorzystać je do zasilenia urządzeń. Takie rozwiązanie jest korzystne także w przypadku awarii sieci. Magazyny energii posiadają bowiem funkcję ciągłości pracy, dzięki czemu po odłączeniu instalacji od sieci dalej możemy korzystać ze zmagazynowanej energii.
Instalacje off-grid
Takie instalacje to zdecydowanie najbardziej uniezależniające rozwiązanie. Nie są bowiem podłączone do sieci, a wszystkie nadwyżki trafiają do magazynów energii, skąd później są także odbierane. Z tego powodu instalacje off-grid często nazywa się instalacjami wyspowymi. Co więcej, dzięki takiej pracy awarie sieci nie są w tym przypadku w żaden sposób odczuwalne, podobnie zresztą jak wszelkie podwyżki cen energii elektrycznej. Takie rozwiązanie dobrze sprawdzi się w miejscach z utrudnionym dostępem do sieci dystrybucyjnej (np. na działkach, we wsiach) bądź gdy istnieje ryzyku częstego braku prądu. Ze względu na potrzebę zakupu magazynów energii takie instalacje są zdecydowanie droższe, niż standardowe typu on-grid. Zakup takiego akumulatora to bowiem koszt rzędu 20-25% łącznych wydatków na instalację.
Panele fotowoltaiczne bez odbioru prądu z sieci
Dostępne technologie fotowoltaiczne sprawiają, że istnieje możliwość, aby instalacje fotowoltaiczne działały, będąc niepodłączone do sieci elektroenergetycznej. Należy mieć na uwadze, że inwestycja w takie instalacje z pewnością będzie nas kosztować więcej, niż w przypadku tradycyjnej instalacji. Decydując się na montaż fotowoltaiki, powinniśmy przemyśleć zatem warunki, w jakich znajduje się nieruchomość. Ponadto należy uwzględnić budżet, jakim dysponujemy oraz na jakich korzyściach płynących z posiadania instalacji najbardziej nam zależy.