Spis treści
Czy farma fotowoltaiczna jest szkodliwa?
Fotowoltaika w naszym kraju dopiero nabiera rozpędu. Rosnącą popularność tego sposobu wytwarzania energii potwierdza coraz więcej instalacji PV na dachach polskich domów. W międzyczasie powstało na temat OZE wiele mitów. Czy w przypadku produkcji prądu na większą skalę jest się czego obawiać? Czy farma fotowoltaiczna może być szkodliwa?
Szkodliwość farm fotowoltaicznych w świetle innych metod wytwarzania energii
Zacznijmy od tego, że budowa farmy fotowoltaicznej obarczona jest bardziej restrykcyjnymi przepisami niż prywatne instalacje PV dla jednorodzinnych domów. Regulacje chronią zarówno miejscowe środowisko, jak również mieszkańców przed potencjalnie inwazyjnym sąsiedztwem farmy fotowoltaicznej. Dlatego też zaleca się, aby tego typu elektrownie powstawały na nieużytkach rolnych w odległości co najmniej 200 metrów od siedlisk ludzkich. Ponadto taka inwestycja musi być zgodna z projektem zagospodarowania przestrzennego. Nie może też powstać np. na obszarach chronionych prawnie.
Sama obecność farmy fotowoltaicznej nie degraduje jednak otaczającego środowiska tak, jak np. elektrownia węglowa. Fotowoltaika nie emituje do atmosfery żadnych substancji i nie przyczynia się do zmiany klimatu. Jest to ogromny atut odnawialnych źródeł energii. Panele fotowoltaiczne nie generują również nadmiernego hałasu, choć w przypadku farm fotowoltaicznych praca inwerterów może być słyszalna. Stąd też istnieje regulacja o budowaniu farm w określonej odległości od zabudowań mieszkalnych.
Czy farma fotowoltaiczna zagraża zdrowiu?
Jak już wspomnieliśmy, farmy fotowoltaiczne w żaden sposób nie ingerują w otaczające środowisko. Nie produkują szkodliwych – w tym rakotwórczych – substancji i pozostają bezemisyjne. Produkcja paneli fotowoltaicznych z roku na rok pozostawia coraz mniejszy ślad węglowy. Ponadto nie istnieją żadne badania, które potwierdziłyby szkodliwość fotowoltaiki dla zdrowia ludzi czy zwierząt.
Farmy fotowoltaiczne nie przyciągają piorunów
To jeden z najpowszechniejszych mitów. Wciąż w obiegowych opiniach na temat fotowoltaiki można spotkać przekonanie, iż panele fotowoltaiczne przyciągają pioruny. W rzeczywistości prawdopodobieństwo uderzenia pioruna w instalację fotowoltaiczną jest takie samo, jak w przypadku każdego innego obiektu. Również w przypadku produkcji energii na większą skalę takie ryzyko nie występuje.
Trzeba oczywiście pamiętać o spełnieniu wszystkich wymogów bezpieczeństwa. Aby np. uniknąć pożaru paneli w wyniku uderzenia pioruna, należy wyposażyć elektrownię solarną w instalację odgromową. Ponadto należy pamiętać, że dobór wysokiej klasy paneli, jak również nawiązanie współpracy z ekipą doświadczonych instalatorów znacznie zmniejsza ryzyko awarii mogących wywołać pożar. Warto dodać, że farma fotowoltaiczna to inwestycja, która musi spełniać wymogi przeciwpożarowe. Te z kolei muszą zostać potwierdzone przez organa Państwowej Straży Pożarnej.
Czy farmy PV są bezpieczne?
Farmy fotowoltaiczne w porównaniu z innymi metodami wytwarzania energii elektrycznej nie stwarzają zagrożenia dla zdrowia ludzi oraz zwierząt. Zwiększanie udziału OZE w produkcji prądu może pozytywnie przełożyć się na poprawę samopoczucia oraz stanu zdrowia mieszkańców okolic, w których odchodzi się od tradycyjnych metod pozyskiwania energii jak np. poprzez elektrownie węglowe.
Niepokój budzą czasem doniesienia o występowaniu pola magnetycznego. Promieniowanie elektromagnetyczne powstające w czasie pracy modułów fotowoltaicznych jest zgodne z przyjętymi normami i nie oddziałuje na ludzkie zdrowie, a tym samym na pracę narządów wewnętrznych człowieka. Nie ma także wpływu na to, jak czują się osoby przebywające w pobliżu farmy fotowoltaicznej.
Czy istnieje ryzyko porażenia prądem? Wprawdzie napięcie generowane przez panele PV jest niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzkiego, jednak instalacje fotowoltaiczne posiadają odpowiednie zabezpieczenia zwarciowe, przeciążeniowe, odgromowe i przeciwporażeniowe. Dzięki wykorzystywanej obecnie technologii moduły fotowoltaiczne pozostają bezpieczne również w czasie deszczu.
Czy farmy fotowoltaiczne są szkodliwe? Przede wszystkim nie ingerują one w zdrowie i życie człowieka. Inwestorzy uruchamiający własne farmy muszą zadbać o zgodność inwestycji z wszystkimi normami bezpieczeństwa i obowiązującym prawem. Gwarantem bezpieczeństwa jest również dobór odpowiedniego sprzętu oraz prawidłowy montaż. I choć produkcja paneli wiąże się jeszcze z wytwarzaniem śladu węglowego, to utylizacja zużytych paneli odbywa się w sposób przyjazny środowisku.
Farma fotowoltaiczna w Brudzewiu
W 2021 roku ESOLEO wraz z ZE PAK ukończyły budowę jednej z największych farm fotowoltaicznych w Polsce – elektrownię słoneczną w Brudzewiu o mocy 70 MWp. Farma powstała na terenie wykorzystywanym wcześniej do wydobycia węgla brunatnego. Przy budowie instalacji ESOLEO zaangażowało pracujących tam niegdyś górników, oferując im przekwalifikowanie. Budowa farmy jest jednym z etapów realizacji i jednym z symboli odejścia od niszczących środowisko paliw konwencjonalnych oraz przejścia na produkcję czystej energii.
Roczna produkcja energii przez farmę w Brudzewiu wynosi ok. 68 tys. MWh, co przełoży się do zmniejszenia dwutlenku węgla na poziomie 56 tys. ton CO2 rocznie. To zaś świadczy o jej proekologicznym charakterze. Jednak farma fotowoltaiczna to nie tylko troska o środowisko, ale także bezpieczeństwo i niezależność energetyczna oraz oszczędności. Zwłaszcza w dobie kryzysu energetycznego, rosnącej inflacji, wojny za wschodnią granicą czy wzrostu kosztów uprawnień do emisji CO2.